November 10, 2025
Po przedłużającym się okresie niepewności i przekierowań, korytarz Morza Czerwonego — jeden z najważniejszych na świecie szlaków handlu morskiego — wreszcie wykazuje namacalne oznaki odbudowy. W ciągu ostatnich kilku tygodni kilka głównych linii żeglugowych ogłosiło stopniowe wznawianie swoich usług przez Morze Czerwone, po poprawie bezpieczeństwa regionalnego i stabilizacji warunków ubezpieczeniowych.
Przez wiele miesięcy spedytorzy i agenci spedycyjni byli zmuszeni do omijania statkami Przylądka Dobrej Nadziei, co znacznie wydłużało czas tranzytu i podnosiło koszty paliwa. Te alternatywne trasy wydłużyły średni czas podróży między Azją a Europą nawet o 12 dni, wpływając na harmonogramy dostaw i planowanie zapasów w globalnych łańcuchach dostaw.
Wiodący przewoźnicy morscy, w tym ci działający na szlakach handlowych Azja–Europa i Azja–Afryka, ponownie wprowadzają ograniczone rejsy przez Morze Czerwone. Źródła branżowe wskazują, że około 20% kontenerowców, które wcześniej zostały przekierowane, wraca teraz na swoje pierwotne trasy, podczas gdy inne nadal oceniają ryzyko i składki ubezpieczeniowe przed pełnym zaangażowaniem.
Według analityków żeglugi, to stopniowe ponowne otwarcie stanowi punkt zwrotny w czwartym kwartale 2025 roku. Wraz ze wzmocnieniem środków bezpieczeństwa wzdłuż cieśniny Bab al-Mandab i okolicznych wód, operatorzy statków odzyskują zaufanie. Jednak wielu przewoźników przyjęło strategię „poczekaj i zobacz”, aby zapewnić zrównoważone bezpieczeństwo przed dalszym zwiększaniem przepustowości.
Wznowienie tras przez Morze Czerwone już zaczęło łagodzić presję na fracht na korytarzu Azja–Europa, gdzie stawki gwałtownie wzrosły w okresie przekierowań. Stawki spot na tych trasach spadły o 6–10% od października, według indeksów Freightos i Drewry, w miarę jak na rynek powraca większa przepustowość.
Eksporterzy w Chinach, Wietnamie i innych azjatyckich centrach produkcyjnych szczególnie korzystają z odnowionej łączności. Skrócone czasy podróży oznaczają krótsze cykle dostaw i bardziej stabilne planowanie łańcucha dostaw dla branż od elektroniki i tekstyliów po ceramikę i artykuły wyposażenia domu — sektorów, które zmagały się z niestabilnymi czasami realizacji zamówień od początku 2024 roku.
Dla importerów w Europie, Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie powrót regularnych rejsów przez Morze Czerwone oferuje mile widzianą redukcję niepewności dostaw i kosztów logistycznych. Chociaż pełna normalizacja zajmie trochę czasu, perspektywy na pierwszy kwartał 2026 roku wydają się znacznie bardziej optymistyczne niż w poprzednich kwartałach.